Internauci Online
Naszą witrynę przegląda teraz 6 gościMałe Myśli na niedzielę 23/08/2020 |
![]() |
![]() |
![]() |
MAŁE MYŚLI NA NIEDZIELĘ 23.08.2020 r.ZŁODZIEJSTWO DZIECI Gdy sami byliśmy dziećmi, rodzice mieli problem, jak ściągnąć nas z podwórka. Chcieliśmy grać w piłkę, bawić się w chowanego, podchody, bitwy i bitewki, pójść na lody lub powłóczyć się po okolicy, nawet gdy się już ściemniło. Dziś jest odwrotnie. Wielu rodziców (także my: mamy w domu 16-letniego syna) nie potrafi wyciągnąć dziecka na dwór, na spacer, na piknik, na zakupy, zachęcić, by wyszło się spotkać z rówieśnikami w realu. Młodzi zostali pochłonięci przez Wir stymulacji cyfrowych – to określenie amerykańskiego historyka Timothy’ego Snydera. Gry, apki, filmiki na youtubie, media społecznościowe i inne atrakcje silnie uzależnia ją trzymając dzieci w domu.
Dzieci w domu, czyli pod opieką i kontrolą rodziców ktoś by powiedział, czyli dobrze. Ale jest odwrotnie. Dzieci fizycznie zatem w domach, ale mentalnie coraz bardziej poza intelektualną i emocjonalną – czyli także moralną – kontrolą rodziców. Wraz z rewolucją cyfrową cywilizacja naukowo-techniczna porwała nasze dzieci. Poddała je codziennym, stałym wpływom, bodźcom, pokusom, nad którymi kontroli nie mają już rodzice, ale także nauczyciele. Bodźca, wobec których szkoła i inne instytucje publiczne są coraz bardziej bezradne.
Wielkie korporacje – np. Facebook – i ich algorytmy przejmują kontrolę nad nowym pokoleniem na całym niemal świecie. Zaburzony został trwający od wieków mechanizm tak zwanej transmisji międzypokoleniowej. Rodzice, wujkowie, dziadkowie przekazywali dzieciom podstawowe kody swojej kultury. Kody te umożliwiły podtrzymanie tożsamości zbiorowej np. narodowej. Dzięki temu dzieci uczyły się podstaw odróżnienia dobra od zła, ważnego od nieważnego, prawdę od fałszu. Później w szkole kody te były rozwijane i ugruntowane.
Zachodzące dzisiaj technologie porywania młodego pokolenia przez gadżety z jednej strony powoduje frustrację nauczycieli i kryzys tego zawodu, z drugiej zaś przyczynia się, obok innych okoliczności, do spadku dzietności. Po cóż rodzice mają bowiem podejmować wysiłek urodzenia i utrzymywanie dziecka, gdy widzą, że zapewne nie będą w stanie przekazać mu swojego systemu wartości. Dostrzegają coraz wyraźniej, że w toczonej od tysiącleci grze o rodzicielstwo dziś zostali postawieni na przegranej pozycji.
Rodzicielstwo to przecież ciągła gra – ze swoimi słabościami, z niesfornością dzieci, ale też z resztą świata. Rodzicielstwo to ciąg poświęceń oparty na przekonaniu, że w tej grze nie stoimy na z góry przegranej pozycji. W tej rodzicielskiej grze z dziećmi wygląda, jakby wszystkie siły sprzęgały się przeciw rodzicom. Co przecież znaczy, że i przeciw dzieciom.
Czy kolejnym złodziejem dzieci zostanie system sztucznej inteligencji, który da w kość wszystkim, genderowskim aktywistom też?
Wasz Przyjaciel
|
Czy wiesz, że?
Kalendarz
Dzisiaj jest: Niedziela |
28 Maja 2023 |
Imieniny obchodzą: Augustyn, German, Jaromir, Priam, Wiktor, Wiktoriusz, Wilhelm, Wrócimir |
Do końca roku zostało 218 dni. |